Szkodniki zagrożeniem dla ogrodu
Naszym roślinom zagrażają nie tylko choroby, które można porównać do wirusów, ale również namacalne szkodniki w postaci owadów oraz innych żyjątek. Są one w stanie napsuć krwi zarówno hodowcom utrzymującym się z roślin (na przykład rolnikom czy posiadaczom profesjonalnych upraw kwiatów ozdobnych), jak też amatorom, którzy zwyczajnie oddają się swojej pasji w domowym zaciszu. Na pierwszy ogień idą ślimaki, które słyną z żarłoczności. Występują też bardzo powszechnie i walka z nimi jest naprawdę trudna. Upodobały one sobie szczególnie rośliny jadalne, a więc są zmorą działkowców.
W ciągu jednej nocy są w stanie zniszczyć uprawy pomidorów, fasolki szparagowej czy ogórków. Istnieją środki, które pomagają w ich zwalczaniu, jednak nie każdy chce stosować chemiczne preparaty wobec swoich roślin. Groźne są także mszyce, które atakują w szczególności rośliny liściaste – nawet te hodowane w doniczkach. Naprawdę duże rośliny, w tym drzewa, także są narażone na agresję szkodników. Wspomniany wyżej szrotówek kasztanowcowiaczek to odmiana motyla, która każdego roku przyczynia się do degradacji wielu dorodnych kasztanowców.